Wszystko o krowach

Jeśli ktoś nie śledzi FaceBook'a, umieszczam małe info.


Naturalnym punktem w życiu mola książkowego jest myśl, że właściwie fajnie byłoby napisać książkę? Mieliście tak kiedyś? Mnie nachodziły takie myśli od liceum. Coś tam skrobałem, zawsze do szuflady. Aż do zeszłego roku.

Pewnego dnia napisała do mnie Pani Agnieszka Pietrzakz Wydawnictwa Dragon, pytając czy chciałbym napisać tekst do książki dla dzieci. Co prawda, zawsze widziałem siebie jako autora poważnej książki z gatunku fantasy, ale dlaczego nie spróbować? Chętnie się zgodziłem.

Pracowaliśmy nad pozycją, która miała przybliżyć dzieciom zawód lekarza weterynarii. W formie pytań i odpowiedzi. Początkowo miałem problem z językiem. Okazuje się, że ciężko jest pisać w sposób prosty o rzeczach trudnych. Na szczęście Pani Redaktor, udzieliła mi przyspieszonego kursu “budowy zdań docierających do dzieci w wieku wczesnoszkolnym”, co ułatwiło mi znacząco pracę. Finalnie udało się napisać tekst, który o ile dobrze pamiętam, został przyjęty przez wydawnictwo bez większych uwag.

Wychodzi na to, że wrażenie jak na takiego amatora zrobiłem dobre, bo po pewnym czasie dostałem propozycję napisania kolejnego tekstu. Tym razem na warsztat poszła właśnie “Wszystko o krowach”, która jest polską kontynuacją francuskiej serii zawierającej zeszyty edukacyjne m.in. o koniach i pszczołach. W przypadku tej książki dostałem większy mandat zaufania i powierzono mi nadzór autorski. Poza popełnieniem tekstu musiałem zasugerować, w jaki sposób moje słowa poprzeć obrazem. Ilustracje powierzono Adam Święcki. Ilustracje, komiksy, książki., który wsparty moimi (mam nadzieję niezbyt zakręconymi) sugestiami dodał książce kolorów i życia. I zrobił to świetnie!

I oto jest przed Wami, moja pierwsza wydana książka. Mam nadzieję, że jej czytanie sprawi Wam tyle samo frajdy, co mnie jej pisanie. Drugiej (de facto pierwszej) książki pt. “Czy krowy jeżdżą do weterynarza?” możecie spodziewać się 16.10.2019.

Chciałbym podziękować pani Agnieszce Pietrzak i Wydawnictwu Dragon, za to że dali wyżyć się literacko takiemu amatorowi jak ja. Wszyscy redaktorzy wykazali się niesamowitą cierpliwością, odpowiadając na moje pytania i wątpliwości, Była to dla mnie cenna lekcja. Było mi niezmiernie miło.

Co ważniejsze brawa należą się mojej rodzinie, bo obie książki powstały kosztem czasu domowego. Dziękuję mojej żonie, która była, jest i będzie, pierwszym czytelnikiem moich tekstów. Za cenną krytykę i wsparcie. Kocham Cię.

A wracając do “Wszystko o krowach”, możecie ją znaleźć w większości księgarni internetowych, jeśli chcielibyście po nią sięgnąć :) Na przykład tu:

https://www.empik.com/wszystko-o-krowach-lebek-lukasz,p1231…

Mimo, że dedykowana dzieciom, myślę że i dorosły dowie się paru rzeczy o dużych łaciatych stworzeniach, robiących MUUUUU.

Wpadnijcie również na profil Adama Święckiego i Wydawnictwa Dragon.

Adam Święcki. Ilustracje, komiksy, książki.
Dragon






Komentarze